22 grudnia 2023

Wpływ picia alkoholu na zdrowie psychiczne

Picie alkoholu zakłóca pracę ośrodkowego układu nerwowego, a jego długotrwałe używanie prowadzi do niekorzystnych zmian w strukturze i funkcjonowaniu mózgu. Skutkiem może być pojawienie się lub nasilenie istniejących zaburzeń psychicznych.

Współwystępowanie zaburzeń psychicznych i nadużywania alkoholu nie zawsze pozwala na ustalenie pierwotnej przyczyny problemów i odpowiedź na pytanie, czy alkohol wywołał problemy psychiczne, czy raczej to zaburzenia psychiczne utorowały drogę do uzależnienia. Oba te zjawiska nasilają się wzajemnie.

Działanie alkoholu na ośrodkowy układ nerwowy

Alkohol działa hamująco na ośrodkowy układ nerwowy, spowalniając między innymi przesyłanie impulsów między komórkami nerwowymi. Początkowo odczuwane odprężenie i przyjemność, wynikające z uwalniania się dopaminy i serotoniny, ustępuje uczuciom napięcia i obniżonego nastroju w miarę upływu czasu i zwiększania częstości picia. Dzieje się tak, gdyż regularne spożywanie alkoholu powoduje osłabienie aktywności układu serotoninergicznego. Zaburzenia w jego działaniu prowadzą do pojawienia się szeregu objawów, w tym m.in. zaburzeń nastroju, drażliwości, niepokoju, lęku czy zaburzeń snu. Nadużywanie alkoholu prowadzi również do zmniejszenia liczby receptorów opioidowych regulujących działanie i wydzielanie endorfin, nazywanych hormonami szczęścia. Wbrew powszechnemu przekonaniu, nadmierne picie prowadzi do zaburzeń snu. Etanol skraca czas trwania głębokiego snu i fazy REM (faza snu, kiedy pojawiają się marzenia senne, dochodzi do przetwarzania i przechowywania wspomnień emocjonalnych, a także utrwalania informacji w pamięci), w wyniku czego następuje fragmentacja uniemożliwiająca właściwy odpoczynek i regenerację organizmu.

Współwystępowanie zaburzeń psychicznych z uzależnieniem od alkoholu

Używanie substancji psychoaktywnych, do których należy także alkohol, negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne. Osoby pijące problemowo częściej zgłaszają objawy zaburzeń lękowych, zaburzeń nastroju (obejmujących depresję oraz zaburzenia afektywne dwubiegunowe, które polegają na cyklicznych zmianach nastroju – od przygnębienia do podwyższonego nastroju), jak również zaburzeń stresowych pourazowych. Nadużywanie alkoholu może być przy tym czynnikiem wyzwalającym wymienione zaburzenia, a zarazem one same mogą przyczyniać się do rozwoju problemów z alkoholem. Możliwe jest także niezależne występowanie wskazanych powyżej jednostek chorobowych. Współwystępowanie zaburzeń psychicznych z uzależnieniem od alkoholu (tzw. podwójna diagnoza – np. uzależniony od alkoholu pacjent z chorobą afektywną dwubiegunową) stanowi szczególne wyzwanie dla lekarzy i terapeutów z uwagi na konieczność zapewnienia kompleksowej terapii uwzględniającej złożoność poszczególnych chorób.

Samoleczenie zaburzeń psychicznych piciem alkoholu

W praktyce klinicznej częste są przypadki, kiedy osoby doświadczające rozmaitych przykrych objawów, przede wszystkim obniżenia nastroju, lęku i napięcia, PTSD sięgają po alkohol, aby znaleźć ulgę w cierpieniu. Konsekwencje stosowania alkoholu jako leku na problemy zdrowia psychicznego są jednak odwrotne do zamierzonych. Alkohol w ogólnym rozrachunku pogłębia bowiem istniejące objawy, a działaniem ubocznym samoleczenia staje się rozwój uzależnienia od alkoholu. Alkohol tylko chwilowo zmniejsza odczuwanie nieprzyjemnych stanów psychicznych, pogarszając jednocześnie skuteczność i bezpieczeństwo stosowanej farmakoterapii.


W sytuacji wystąpienia zaburzeń i problemów psychicznych samo zaprzestanie picia alkoholu, choć jest warunkiem podstawowym dla powrotu do zdrowia, nie doprowadzi do odzyskania równowagi psychicznej. Natomiast odpowiednio wcześnie podjęte leczenie lęku, depresji, bezsenności czy innych zaburzeń może zapobiec bardzo niebezpiecznemu zjawisku samoleczenia alkoholem. Doświadczenie wskazuje, że zwrócenie się o pomoc w poradzeniu sobie z dojmującym smutkiem i lękiem sprawia, że picie alkoholu wieczorami staje się niepotrzebne.