W książce pt. "Trening konstruktywnych zachowań", można przeczytać interesującą wypowiedź Gordona Alana Marlatta, psychologa klinicznego zajmującego się zachowaniami prowadzącymi do uzależnienia.
Twierdzi on, że wiele tradycyjnych programów pomagających radzić sobie z uzależnieniami uczy „DLACZEGO nie powinno się pić alkoholu, a często nie uczy JAK żyć, żeby nie pić”. Specjalista ten uważa, że samo ukazywanie negatywnych konsekwencji picia to zbyt mało.
Jedną z bardzo ważnych kompetencji sprzyjających rezygnacji z picia alkoholu bądź ograniczeniu go jest umiejętność sprawiania sobie przyjemności oraz relaksowania się.
Historia Alicji: W pewnym momencie mojego życia zorientowałam się, że zbyt często sięgam po alkohol. Drink po pracy, codzienne piwo do serialu, spotkania towarzyskie niemal wyłącznie przy alkoholu oraz ulubiony alkoholowy koktajl jako nagroda za sukces bądź pocieszenie po ciężkim dniu. Odkryłam, że kiedy chcę sprawić sobie przyjemność, moją pierwszą myślą jest właśnie alkohol. Postanowiłam na pewien czas całkowicie z niego zrezygnować, aby wypracować nowe nawyki. Okazało się to trudniejsze, niż się spodziewałam. Zaskoczyło mnie uczucie pustki. Szybko zrozumiałam schemat, w jakim dotychczas funkcjonowałam. Każdy mój dzień dzieliłam na dwie części: tę składającą się z pracy i wypełniania obowiązków związanych z domem i dziećmi, i tę, która miała stanowić dla mnie czas relaksu i przyjemności, i zawsze wiązała się z alkoholem. Kiedy go zabrakło, zabrakło czegoś, co przynosiło mi odprężenie. Po odstawieniu alkoholu odczuwałam pustkę, nudę i pewnego rodzaju bezsens. Nie chciałam jednak trwać w tym marazmie i powoli zaczęłam wracać do tego, co dawniej dostarczało mi przyjemności. Książki, długie rozmowy telefoniczne, kino i eksperymenty kulinarne, a także odprężające drzemki dające odpoczynek po męczącym dniu, czy czas poświęcony na kontemplację pozwalającą zatrzymać się i być tu i teraz w ciszy wewnętrznej – znów zaczęły wypełniać mój wolny czas, a uczucie pustki stopniowo znikało.
Niektórzy ludzie większość swojego czasu spędzają na wykonywaniu obowiązków, które nie są dla nich zbyt przyjemne. Jeśli życie człowieka wypełnione jest przede wszystkim tym, co powinien robić, a nie tym, co chciałby robić, może dojść do wniosku, że zrekompensuje to sobie alkoholem (bądź inną używką).
Jak odnaleźć w życiu przyjemność?
Zastanawiając się nad tym, jaki styl życia sprzyja zdrowiu, autorzy wspomnianej wcześniej książki dochodzą do wniosku, że ważne jest to, by osiągnąć równowagę pomiędzy wykonywaniem obowiązków a sprawianiem sobie przyjemności. Oto propozycje działań pomagających wprowadzić to założenie w życie:
- Stworzenie listy przyjemności – niektórym ludziom zdarza się zupełnie utracić kontakt z tym, co daje im prawdziwą, głęboką przyjemność. Może to wynikać z faktu, iż na co dzień są bardzo zaangażowani w swoje obowiązki bądź z tego, że chcąc sprawić sobie przyjemność sięgają po szybkie, lecz niekoniecznie zdrowe sposoby, do których można zaliczyć m.in. picie alkoholu.
- Zbudowanie planu przyjemności – warto podjąć decyzję, że każdego dnia poświęci się przynajmniej 30-60 minut na wykonywanie przyjemnych czynności. Wcześniej dobrze jest zaplanować, w której części dnia najłatwiej będzie zrealizować swój plan. Warto także poinformować domowników, że jest to czas, w którym potrzebuje się spokoju (chyba, że przyjemne zajęcia uwzględniają ich obecność, np. w formie wspólnego grania w planszówki czy oglądania filmu). Codzienna sesja powinna zacząć się od przyjrzenia się swojej liście przyjemności i wybrania odpowiedniej pozycji. Powinna być ona dopasowana do aktualnych potrzeb, które każdego dnia mogą być inne. Bardzo ważne jest to, by zarezerwować sobie czas na przyjemność każdego dnia.
O tym warto pamiętać
Jeśli chce się wprowadzić w swoje życiu równowagę pomiędzy obowiązkami a przyjemnościami, warto pamiętać o pewnych utrudnieniach, które mogą się pojawić.
Przede wszystkim zmiana stylu życia wymaga decyzji, ponieważ łatwo jest wrócić do dawnych nawyków. Warto więc, co jakiś czas, przypominać sobie, dlaczego potrzebuje się zmiany i co dobrego ona wnosi. Dobrze jest również spróbować przewidzieć, jakie przeszkody mogą pojawić się przy wprowadzaniu nowego stylu życia. Można wówczas odpowiednio wcześniej przygotować sobie plan działania na takie sytuacje.
Choć może brzmieć to zaskakująco, tym co niekiedy przeszkadza ludziom w sprawianiu sobie przyjemności jest uczucie niepokoju. Jego źródłem może być np. wyniesione z dzieciństwa przekonanie, że odczuwanie przyjemności jest czymś nagannym i niewłaściwym. Inni mogą doświadczać niepokoju związanego z poczuciem winy, którego źródłem jest przekonanie, że przez cały czas należy robić coś pożytecznego.
Warto również pamiętać, że równowaga w życiu nie oznacza równości. W większości przypadków niemożliwe jest, by tyle samo czasu spędzać na obowiązkach i przyjemnościach.
Istotne jest również, by wybierać takie zajęcia, które naprawdę sprawiają przyjemność. Niektórym ludziom zdarza się bowiem kierować w tej kwestii np. modą, społecznymi oczekiwaniami bądź chęcią zaimponowania innym. Efekt takiego działania jest jednak taki, że to, co miało stanowić przyjemność staje się przykrym obowiązkiem.