1 września 2023

Jak radzić sobie z presją namawiania do alkoholu? – cz. 2 

Zdarza się, że sięgamy po alkohol, nawet jeżeli nie mamy na to ochoty. Robimy to ze względu na jakieś okoliczności społeczne lub pod wpływem namowy innych ludzi.

Osoby pijące potrafią być nieustępliwe w przekonywaniu do wypicia alkoholu. Dlaczego tak się dzieje? Jak czuje się z tym osoba namawiana? I jak można zareagować na nakłanianie do picia alkoholu? 

Błędne przekonania na temat sytuacji społecznych związanych z piciem alkoholu 

 Umiejętność skutecznego odmawiania wymaga uświadomienia sobie własnego prawa do odmowy. Postępowanie wbrew sobie może wynikać z błędnych wyobrażeń na temat tego, co powinno się robić, a czego nie wypada, na przykład:. „Odmawianie innym jest niegrzeczne”, „Świętujemy czyjś sukces, więc należy się napić. Inaczej popełniam nietakt”, „Jeśli ktoś stawia, nie można odmawiać”, „Muszę podać dobre powody, żeby uzasadnić, dlaczego nie chcę pić”.  

Warto, by każdy przyjrzał się własnym przekonaniom i rozważył ich słuszność. Zawsze można je zmienić na takie, które pomagają troszczyć się o siebie. Argumenty na temat radzenia sobie z presją namawiania do alkoholu mogą brzmieć: „Nie ma nic złego w odmówieniu picia alkoholu lub w piciu mniejszych ilości niż inni”, „Nie muszę mieć niepodważalnych argumentów na to, dlaczego nie chcę pić”, „Mogę przyjemnie spędzić czas bez alkoholu”. 

Emocje i myśli osoby namawianej do picia alkoholu

Przykładowa sytuacja: dana osoba idzie na imprezę lub spotkanie z zamiarem przyjemnego spędzania czasu wśród rodziny lub przyjaciół. Z jakiegoś powodu, choćby braku ochoty, planuje nie pić alkoholu. Znajduje się jednak ktoś lub cała grupa osób, którym bardzo zależy na tym, aby się z nimi napiła. Co wówczas dzieje się z jej emocjami?

Kiedy wspomniana osoba odmawia picia alkoholu, może poczuć lęk przed odrzuceniem, wyśmianiem lub utratą znajomych, może bać się negatywnej oceny. Lęk przed tym, że inni pomyślą, że jest nudna lub nie potrafi „wyluzować się”, może ją skłonić do picia wbrew własnej woli. Tu nasuwa się pytanie, czy warto być częścią grupy, która akceptuje swoich członków jedynie wtedy, gdy dostosowują się oni do niej w tak indywidualnych kwestiach.

Osoba ta może również doświadczyć poczucia winy. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy ktoś próbuje przekonać ją, że jej odmowa psuje atmosferę i zabawę. Może również czuć obawy, że inni zaczną podejrzewać, że np. ma problem z uzależnieniem, odmawia, ponieważ musi „słuchać się” męża lub żony bądź przyświecają jej negatywne intencje, np. chce obserwować innych i uwieczniać na zdjęciach, jak zachowują się po wypiciu alkoholu. 

Jak odmawiać picia alkoholu? 

Pierwszym krokiem powinno być uświadomienie sobie, że żadna osoba nie ma prawa kontrolować tego, czy i ile piją inni. Poza tym można:

  • Pracować nad pewnością siebie. Odmowa powinna być zdecydowana i krótka, ale także wypowiadana w sposób spokojny i przyjazny. Aby zwiększyć efekt odmowy, dobrze jest utrzymywać kontakt wzrokowy z rozmówcą. Stanowcze „nie” może pomóc uniknąć dalszej dyskusji. Warto też od razu przekierować rozmowę na inny temat.
  • Pamiętać, że skoro nie chcemy, aby nasza decyzja o rezygnacji z alkoholu była krytykowana, również nie krytykujmy innych. To ich sprawa, czy i ile piją (z wyjątkiem osób, które sięgają po alkohol i decydują się prowadzić potem samochód). 
  • Zaproponować coś „w zamian”, np.: „Dziękuję, nie będę pić alkoholu, ale chętnie napiję się czegoś zimnego”.
  • Stawiać granice. Jeśli ktoś próbuje wmówić drugiej osobie, że nie pijąc nie docenia rangi wydarzenia, w którym uczestniczy, nie należy zawile się tłumaczyć, tylko powiedzieć: „Moja odmowa świadczy jedynie o tym, że nie chcę pić alkoholu. Nie ma nic wspólnego z tym wydarzeniem”. 
  • Chociaż każdy człowiek ma prawo do zmiany zdania, warto starać się zachować konsekwentnie. Jeśli bowiem znajomi osoby odmawiającej zobaczą, że można ją jednak przekonać do picia alkoholu, nawet gdy początkowo wyraża sprzeciw, sytuacje wywierania na niej presji będą się powtarzać.
  • Zareagować z humorem, dowcipnie
  • Zmienić temat, np.: „Dzięki, mówiłem już, że nie. Powiedzcie, jak wasze plany urlopowe w tym roku?”. W ten sposób taka osoba nie udaje, że nie słyszy zachęt, ale pokazuje, że dalsza rozmowa na ten temat nie jest dla niej interesująca. 
  • Zrezygnować ze spotkania. Jeśli mimo odmów inni uczestnicy spotkania nie szanują decyzji danej osoby w sprawie odmowy picia alkoholu, są coraz bardziej nachalni lub wręcz nieprzyjemni, warto pamiętać, że można opuścić spotkanie.